reklama

Od piątku finał WT w short tracku w Mediolanie. Polacy z szansami na TOP 10

fot. Rafał Oleksiewicz
Rozpoczynający się w piątek finał World Touru w short tracku w Mediolanie będzie dla naszych reprezentantów okazją nie tylko do zdobycia trzeciego polskiego medalu w tym sezonie, ale i zapoznania się z torem, na którym za rok zostaną rozegrane zimowe igrzyska. Biało-czerwoni zapewniają, że we Włoszech postarają się jak najlepiej wykorzystać przedolimpijską próbę.
Trwający sezon to czas nowości w świecie short tracku. Od października ubiegłego roku najlepsi łyżwiarze szybcy z krótkiego toru nie ścigają się już w Pucharze Świata, a w World Tourze. I nie była to zmiana kosmetyczna odnosząca się wyłącznie do nazewnictwa cyklu zawodów. Zawodnicy ze światowego topu mogą się mierzyć indywidualnie na wszystkich trzech dystansach (500, 1000 i 1500 metrów), bez możliwości udziału w dwóch rywalizacjach na jednym z nich w trakcie weekendu. W nowych realiach doskonale radzi sobie choćby Michał Niewiński. 21-letni olimpijczyk z Pekinu udowadnia na każdym kroku, że jego rozwój przebiega w sposób harmonijny. Przed rokiem w Gdańsku zdobył swój pierwszy medal PŚ, a w bieżącym sezonie już dwa razy samodzielnie stawał na podium WT na 1000 m. W ubiegły weekend, podczas WT w Tilburgu, najlepiej spisał się na 500 m, zajmując dziewiąte miejsce.

Jeszcze lepiej od swojego młodszego reprezentacyjnego i klubowego kolegi z Juvenii Białystok poradziła sobie Natalia Maliszewska. Nasza najbardziej utytułowana reprezentantka powoli wraca do formy po długim, blisko czternastomiesięcznym rozbracie z kadrą narodową. W zeszłą niedzielę w Tilburgu 29-letnia zawodniczka awansowała do swojego pierwszego w tym sezonie finału A w konkurencji indywidualnej. W wyścigu medalowym na 500 m Maliszewska przez niemal cały dystans jechała na drugiej lub trzeciej pozycji, tracąc ją dopiero na przedostatniej prostej na rzecz Amerykanki Kristen Santos-Griswold. Jej postawa daje więc nadzieję na to, że najgorsze chwile są już za nią.

W przypadku Natalii ważne było to, aby stopniowo wrócić do jazdy i odnaleźć radość w ściganiu, a później powalczyć o półfinały, finał i zakończyć ten proces medalem. Jesteśmy na dobrej drodze i wierzę, że ze wsparciem sztabu i wiernych kibiców sięgniemy po medale. Cokolwiek jednak się nie wydarzy, przyjmiemy to z pokorą – wskazuje trener Urszula Kamińska.


Od piątku w Mediolanie naszym reprezentantom wspieranym przez sponsora głównego PGE Polską Grupę Energetyczną S.A. przyjdzie po raz ostatni w tym sezonie powalczyć o punkty WT. Zmagania na Półwyspie Apenińskim będą również próbą generalną przed zaplanowanymi za miesiąc mistrzostwami świata w Pekinie (14-16 marca), a także testem toru, na którym za rok przyszli olimpijczycy powalczą o medale zimowych igrzysk. Jak przyznają reprezentanci Polski, rekonesans na olimpijskim obiekcie nie musi dać właściwych wniosków przed przyszłoroczną rywalizacją.

Co do Mediolanu, to trzeba wziąć pod uwagę, że lód na zawodach testowych a igrzyskach potrafi bardzo się różnić. Na jednej hali jest rozgrywany short track i łyżwiarstwo figurowe, przez co organizatorzy co dzień muszą zmienić ustawienia chłodzenia na hali. Warunki na IO będą więc różne, ale trzeba być na to przygotowanym. Po Pekinie już wiem, czego się spodziewać – wskazuje Michał Niewiński, który po WT w Tilburgu
jest dziesiąty w klasyfikacji generalnej za wszystkie dystanse (361 pkt),
a w rankingu 500 i 1000 m zajmuje dziewiątą pozycję.


Obok Niewińskiego matematyczne szanse na czołową dziesiątkę WT zachowuje Kamila Stormowska. Liderka kobiecej reprezentacji z ostatnich miesięcy wciąż czeka na pierwszy indywidualny medal w bieżącym sezonie.

Kamila jest dobrze przygotowana i pokazała już w tym sezonie, że potrafi szybko jeździć. W short tracku dużą rolę odgrywają rozstawienia w biegach, a jej często przypadają silnie obsadzone wyścigi, co jest dobre z perspektywy szukania rozwiązań w walce z najsilniejszymi. Mam nadzieję, że już wkrótce ten proces zaowocuje u Kamili – liczy trener Kamińska.


Transmisja ze wszystkich dni finału WT w Mediolanie będzie dostępna na YouTube, na kanale Skating ISU. Relacja na żywo z decydujących sobotnich i niedzielnych biegów na antenie sportowych kanałów Polsatu.
PRZECZYTAJ JESZCZE
pogoda Przysucha
-0.3°C
wschód słońca: 06:52
zachód słońca: 16:51
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Przysusze

kiedy
2025-03-29 16:00
miejsce
Dom Kultury w Przysusze,...
wstęp biletowany
kiedy
2025-03-29 18:30
miejsce
Dom Kultury w Przysusze,...
wstęp biletowany