To już 2 lata, kto nie je mięsa niech 1. rzuci kamieniem

W ostatnich dniach o Prezydencie było głośno, w związku z pytaniem jednej z uczestniczek Przystanku Woodstock w Kostrzyniu nad Odrą. Wielu młodych ludzi zarzuca Głowie Państwa zamiłowanie do polowań. Prezydent odpowiedział tylko, że każdemu potrzebne jest białko. Tylko zdobywamy je w różny sposób.Swoją wypowiedź na ten temat zakończył stwierdzeniem, że ten kto nie je mięsa niech pierwszy rzuci kamień. Na szczęście nikt nie potraktował tego stwierdzenia poważnie.

Być czy bywać?

Wielu obserwatorów zarzuca Prezydentowi Bronisławowi Komorowskiemu, to że nie podejmuje żadnych ważnych decyzji. Raczej jest prezydentem, który bywa w telewizji, czasem zabierze głos, ale od zamieszek związanych z Krzyżem pod Pałacem Prezydenckim w Warszawie, nic ciekawego nie robi. Ale czy Prezydent z zasady nie pełni funkcji reprezentacyjnej? Czy nie robimy Bronisławowi Komorowskiemu krzywdy?

Ludzie mówią

Jest to dla mnie Prezydent, którego nie zapamiętam. Jakoś nie jestem sobie w stanie przypomnieć gdzie Go ostatnio widziałam - mówi Marta, studentka psychologii.

 Hmmm, (chwila zamyślenia), to już 2 lata? I co? Jakoś nie zapisały się w kartach historii. Zapamiętam Komorowskiego z Rozmów w tłoku u Majewskiego. Tak, ale czy to zaleta? Sam nie wiem - zastanawia się Kuba, uczeń LO.

Tak czy siak jest lepszy od Kaczyńskiego. Wtedy trzeba było wybrać mniejsze zło. No i wybraliśmy - kwituje czytelniczka, która woli zachować anonimowość.

 W sumie nic do niego nie mam, ale nie jest on charyzmatycznym przywódcą na pierwszy (a nawet drugi i trzeci) rzut oka, jest takim niezbyt rzutkim tatuśkiem, o aparycji bardziej sołtysa-wójta niż prezydenta. Ale podobno (tak mawiają Jego koledzy politycy, nawet Ci niezbyt mu przychylni), jest niewiarygodnie inteligentny i bystry - mówi Wojciech - podsumowując, nie zrobił nic takiego, żeby biec za nim ze sztandarem, ale też niczego koncertowo nie zepsuł - dodaje.